Największe zaskoczenie? – Po raz pierwszy mamy zgłoszenie z… Belgii. Tego naprawdę się nie spodziewałem. Stajemy się coraz popularniejsi – nie ukrywa radości dyrektor FrankoFilmu Laurent Vavon.
Termin minął dokładnie 6 stycznia. Do tegorocznej edycji chętni zapisywali się niemal z całej Polski. Ale nie tylko… Kilka ekip zgłosiło się również z zagranicy. W tym także osoby niezależne.
– To dla mnie największe zaskoczenie, ale także bardzo duża niespodzianka. Wiadomo, że wśród chętnych najwięcej było gimnazjalistów, licealistów czy studentów. Ale właśnie z Belgii swój akces zgłosiły osoby nie związane z żadną placówką edukacyjną. To pokazuje, że stajemy się coraz popularniejsi – cieszy się Laurent Vavon.
Oprócz Belgów swój film podczas XIII edycji Festiwalu chcą pokazać także, Czesi, Niemcy, Rumunii, czy Francuzi.
Oprócz Belgów swój film podczas XIII edycji Festiwalu chcą pokazać także Francuzi, Rumunii, Niemcy. Pełna lista filmów zgłoszonych do XIII edycji FrankoFilmu tutaj.
Spośród ponad 50 zgłoszeń organizatorzy wybiorą 35 filmów. Wezmą pod uwagę m.in. jakość realizacji, dźwięku czy dialogi.
Następny etap: nadesłanie filmów i danych technicznych: 9 kwietnia 2017
Szczegóły znajdują się w regulaminie (kliknij i zobacz regulamin).